Kilku-? Właściwie to po jednym wyjeździe!!!!
Po Rajdzie włoskim ok 6000 km,wizjer nadawał się na śmietnik-jakość firmy Schuberth!
Montaż i demontaż prosty,bez udziwnień.
Kilka zdjęć pokazuje jak miałem porysowany wizjer-nowy hełm,w tym wizjer został porysowany nowym rękawicami marki Held-wycieraczką na palcu,taki pasek gumy-jak widać zbyt twardy by pasować do wizjera....
Koszt 220 złotych.
Zakup bezpośrednio w sklepie w Poznaniu-od ręki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz