środa, 17 czerwca 2015

III Rajd Motocyklowy "Śladami Ofiar Obławy Augustowskiej z lipca 1945 r" 2015 r

III Rajd Motocyklowy "Śladami Ofiar Obławy Augustowskiej z 

lipca 1945 r" - 2015 r.

Po raz już kolejny STOWARZYSZENIE MIĘDZYNARODOWY MOTOCYKLOWY RAJD KATYŃSKI wspólnie z Augustowskim Klubem Historycznym im.ARMII KRAJOWEJ w Augustowie
zorganizowali rajd motocyklowy - który ma upamiętniać tę historię sprzed 70 lat gdy po zakończeniu II wojny światowej przeprowadzono wielką akcję pacyfikacyjną na terenach północno - wschodniej Polski a dokładnie w powiatach augustowskim,sokólskim,suwalskim.

Gdy zmasowane oddziały Armii Sowieckiej w sile 45.000 żołnierzy,NKWD,LWP,zorganizowały w lipcu 1945 roku przy pomocy rodzimych zdrajców przeczesały Puszczę Augustowską,wsie i miasta w poszukiwaniu i pochwyceniu " bandytów " z Podziemia Niepodległościowego które nie zaprzestało walki zbrojnej z czerwonym okupantem.

Byli to Partyzanci , ale również pracujący w polu lub też ktokolwiek inny który stanął na drodze tych oprawców.

Jest pewne że w powojennej Polsce-już po podpisaniu traktatów pokojowych ten sam " wyzwoliciel " pokazał swoją prawdziwą twarz - patrzcie i uważajcie- bo z każdym kto jest przeciw nam - zrobimy tak samo,tutaj lub gdziekolwiek indziej w kraju

Aresztowano i zatrzymano ponad 2000 osób podczas tzw Obławy Augustowskiej z lipca 1945 r.

Archiwa mówią o 600 zatrzymanych i przeznaczonych do likwidacji "bandytach " 

Co innego życie gdyż wiemy że tych Ofiar było 2000 osób.

Archiwa i instytucje które prowadzą śledztwo w tej sprawie nie poddają się by dociec prawdy,a Rodziny Ofiar nie pozwalają by zapomnieć o swych Najbliższych.

Rajd Motocyklowy jest swoistym hołdem dla tych którzy zginęli i przepadli jak kamień w wodę....

Organizatorzy w sposób rzetelny opowiadają,odpowiadają na pytania,przedstawiają najnowsze tropy,udostępniają najnowsze poznane materiały na ten temat.

Z kolei Uczestnicy Rajdu - podczas przygotowania,i Motocyklowej Gry Historycznej - sami na własną rękę odkrywają miejsca związane z Obławą Augustowską.

( Pomysł MGH - copyright - Leszek Rysak ) Wszelkie Prawa Zastrzeżone.

Podczas MGH zostajemy podzieleni na Patrole.

Każdy z kilku Patroli ma wyznaczony Punkt Docelowy - do którego musi trafić,plus np 5 miejsc które sam sobie wybierze.

Ma odnaleźć miejsce związane z OA,miejsce upamiętniające Ofiary OA,Świadków Historii...

Czasem nie jest łatwo odnaleźć  gdzieś  w lesie,w mieście,krzyż,pomnik,tabliczkę....

Nie jest też wcale łatwiej z .... ludźmi....

Choć minęło już 70 lat żyją ludzie,pokolenie wojny którzy pamiętają co się działo tutaj za " pierwszego sowieta " , " za niemca''

To ludzie mimo iż  mają czas,tak się wydaje gdy podjeżdżamy i tłumaczymy o co nam chodzi - chcemy poznać historię,Waszą wersję wydarzeń związanych z Obławą Augustowską-nie zawsze zechcą odpowiedzieć,a i opowiedzieć.

Bo to ciągle boli...

Boli bo zaginął Ojciec,Brat,Mąż...i nie ma śladu od 70 lat.

Śladu i sprawiedliwości.

Sądu i przebaczenia.

Ukojenia w bólu i zapalenia znicza na grobie którego ciągle trzeba poszukiwać.

Jest za to zaszczepiony strach,nieufność,lęk....przed obcymi - a przecież -my swoi!

to " owoc" Kraju Rad.

W tym regionie,nie wszyscy,ale jednak dalej jest ta wysoka ostrożność w kontaktach międzyludzkich.

Trzeba ją przełamywać , i cieszę się że mogłem poznać tych schorowanych już ludzi ale z sercem do Ciebie - gdy słuchasz i możesz w to nie wierzyć,bo każdy Świadek Historii ma swoją wersję wydarzeń=ale ona układa się w całość którą rozplątują historycy i IPN.

My na własną rękę poznaliśmy w terenie chwilowy trud pracy badacza historii,co nie było łatwe...

Myślisz że ot tak wejdziesz do kogoś do domu,do życia,do jego wnętrza i zapytasz o to co chcesz zapytać? 

Pytania i odpowiedzi jakże się różnią od oficjalnych wersji...

Wyłuskać to co się zgadza z tym co jest to trudna praca badacza historii której podjęliśmy się podczas tego rajdu.

Pytasz i odpowiedzią jest ... łza Świadka Historii,bo właśnie przypomniałeś o tym...

Wzruszenie jest wspólne i trudne dla nas,ale gdy już nawzajem się oswoiliśmy,obawy zostały przełamane następuje szczera rozmowa i gościnność.

Przed tobą stoi człowiek który widział tę historię,niemym świadkiem jest ta stara stodoła na podbudówce z kamieni...

Która kryła Partyzantów ale też i kryła zatrzymanych w Obławie Augustowskiej.

Po nich została tylko pamięć a z kolei kamienie nie potrafią  mówić...

Dlatego nie pozwolimy byśmy sami,czyli nowe pokolenia byli jak kamienie!

Ten dzień w którym poznaliśmy ludzi którzy zechcieli nas wpuścić do prawdziwego Domu swych Serc - serdecznie dziękujemy.

Za okazaną cierpliwość,za może niezbyt fortunne i bolesne z naszej strony pytania,za odpowiedzi które trzymali tylko dla siebie...

Dziękuję Organizatorom Rajdu i ludziom dobrej woli których spotkałem na motocyklowym szlaku podczas tego Rajdu.

Pozdrawiam Patrol nr 6 :)

Twardy.

INFO o OBŁAWIE AUGUSTOWSKIEJ : 

Podziemie Zbrojne - Obława Augustowska 1945 r


Obława Augustowska


Zdjęcia od następnego postu,zostały podzielone na kolejne części,i tak w kilku pierwszych postach jest temat dojazdu i zakwaterowania w Mikaszówce.

Kolejne części już wkrótce :) 

Zdjęcie Uczestników i Gości pod Kościołem w Mikaszówce dnia następnego.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz