Kilka zdjęć z pogranicza,zawsze tajemniczego,gdzieś w lesie,kilkadziesiąt km od Augustowa.
Granica Państwa-w Kurzyńcu,Kanał Augustowski,wodne przejsćie graniczne-mimo iż istnieje most zwodzony.
Wyremontowane,odrestaurowane...pamiętam jednak te samo przejście zapuszczone i zdewastowane.Gdy można było przejść na drugi brzeg :) Bez żadnych kłopotów.Rosły duże dęby i pełno krzaków,dziś to miejsce uporządkowane z najnowszą techniką.
Ne wolno wjeżdżać-jest zakaz wjazdu-lepiej postawcie swój pojazd przed zakazem-inaczej-kłopoty. Wiem to z autopsji :) Bardzo lubię te miejsce...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz